Umowa kredytu z 2016 roku na kwotę 164.000 zł, Alior Bank S.A.

Codziennie spłacasz raty kredytu i zastanawiasz się, czy płacisz za coś, czego nie powinieneś? Czy bank nalicza Ci ukryte opłaty, o których nie masz pojęcia? Dziś chcę podzielić się z Wami historią Pani Zofii.

Kredyt z 2018 roku: zaufanie, które mogło kosztować zbyt wiele

Pani Zofia, podobnie jak tysiące innych Polaków, w 2018 roku zaciągała kredyt konsolidacyjny. Jej celem było uporządkowanie finansów, uproszczenie miesięcznych płatności i wreszcie poczucie ulgi. Podpisywała umowę z bankiem, wierząc, że warunki są jasne i uczciwe.

Czy Pani Zofia wiedziała, że w zapisach tej umowy kryły się pułapki? Czy była świadoma, że bank, poza standardowymi odsetkami, naliczał jej dodatkowe opłaty od prowizji kredytowej?

Gdzie uciekały Twoje pieniądze?

Nasi specjaliści, analizując umowę Pani Zofii, natrafiali na wspomniane mechanizmy naliczania odsetek od prowizji. To właśnie one, często ukryte w gąszczu prawniczego języka, sprawiają, że kredyt stawał się znacznie droższy.

Dzięki szczegółowej analizie okazywało się, że umowa Pani Zofii idealnie kwalifikuje się do zastosowania Sankcji Kredytu Darmowego (SKD). To nic innego jak prawny mechanizm, który pozwala na anulowanie części zobowiązań wobec banku w sytuacji, gdy ten dopuścił się nieuczciwych praktyk.

Ile można odzyskać?

Przypadek Pani Zofii to dowód na to, ile można zyskać, działając świadomie:

• Zwrot kwoty 90.194 zł: Bank będzie musiał zwrócić kwoty, które niesłusznie pobrał w postaci odsetek i prowizji.

• Rata kredytu zredukowana do minimum: miesięczna rata spadnie do 1 859 zł! To oznacza, że Pani Zofia będzie spłacała tylko kapitał, bez obciążających odsetek.

• Dług, który topnieje w oczach: Do spłaty bankowi pozostaje około 63 237 zł.

• Łączna korzyść: Szacunkowa łączna korzyść finansowa dla Pani Zofii na podstawie analizy dokumentów wynosi 101 769 zł.

Twoja szansa: nie pozwól, by pieniądze przeciekały Ci przez palce!

Historia Pani Zofii to nie tylko jej sukces. To sygnał dla każdego, kto ma kredyt konsolidacyjny zaciągnięty po 2011 roku (lub inny kredyt konsumencki). Czy Twoja umowa jest wolna od ukrytych pułapek? Czy wiesz, ile faktycznie oddajesz bankowi?

Nie czekaj, aż bank sam zaproponuje Ci zwrot pieniędzy – to się nie wydarzy. Skorzystaj z profesjonalnej analizy.

Czy jesteś gotów sprawdzić, ile możesz zyskać? Skontaktuj się z nami już dziś! Twoje finanse zasługują na przejrzystość i sprawiedliwość. Niech historia Pani Zofii będzie Twoim motorem do działania!